
Dziewczyna z… teledysku Kubana 😉
Pierwszy raz dostałam propozycję udziału w teledysku. Oprócz mnie na planie miały pojawić się jeszcze 4 modelki. Jakie było moje zaskoczenie, gdy dowiedziałam się, że mam zagrać bohaterkę w teledysku… Kubana.
Ach, te wczesne poranki
Kubę możecie znać z takich utworów jak: „Ta dama” (z dj Paszą), „Nie ma jak”, „Chore jazdy”, „Było, nie minęło” czy „Mała Mi” (z Essex).
W dniu nagrywania wstałam bardzo wcześnie rano, choć była niedziela. Moja siostra już na mnie czekała i ruszyłyśmy do Łodzi. To właśnie Ola przygotowała fotorelację z planu zdjęciowego, a jej działania możecie śledzić tutaj i tutaj.
No to… akcja!
Już o godzinie 8 rano zaczęły się przygotowania do nagrań, przymiarki, makijaż, stylizacja włosów. Plan szykował się na pierwsze słowo ”akcja” . Cała oprawa i doświadczenie osób zaangażowanych w to przedsięwzięcie robiły wrażenie. Potem było duużo dymu, rapu, na planie pojawił się Kuba i jego koledzy, a na samym końcu przyszedł czas na mnie.
Dokładnie po 12 godzinach na planie zaczęliśmy kręcenie sceny ze mną w roli głównej, jak się domyślacie zmęczenie po tak intensywnym dniu dawało się już we znaki. Na szczęście mój make up – no make up nie miał jak się popsuć, a włosy w naturalnej wersji trzymały się jak należy.
Uśmiech i improwizacja
Samo nagranie sceny trwało może pół godziny, przynajmniej takie miałam wrażenie. Czas po drugiej stronie kamery leci całkiem inaczej. Ze swojej strony starałam się dawać dużo uśmiechu i po prostu improwizować, bo miało być subtelnie i mega naturalnie.
Na planie oczywiście miałam przyjemność poznać przesympatycznego Kubę i jego pozytywnie zakręconą Ekipę. Na backstage’u było równie wesoło – myślę, że zdjęcia dokładnie to oddają.
Śpiąca królewna 😉
Bywa tak, że przychodzi kryzysowy moment w ciągu dnia i… no co zrobić… mała drzemka jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
Tak, tak, padłam podczas nagrań, ale siostra zapewnia, że nic mnie nie ominęło, a ja przynajmniej odespałam tę pobudkę o ”nieludzkiej ” godzinie 😉
Prawdą jest, że przygotowania mojej postaci trwały ok. pół godziny, więc na dobrą sprawę mogłyśmy pojawić się w Łodzi nawet ok. godziny 17. Jednak nie żałuję ani jednej godziny, którą tam spędziliśmy, bo to było dla mnie zupełnie nowe doświadczenie.
\

A oto efekty tego pracowitego dnia :
„Jak gdyby nic” to drugi singiel z płyty Kubana.
artysta: Kuban
produkcja: Frose
mix/master: GRRRACZ
nagranie: Spoko Studio
Reżyseria: Mateusz Nowakowski
Reżyser II: Michał Edelman
Zdjęcia: Piotr Bobiński
Focus puller: Adam Jedynak
Asystent kamery: Wojtek Bibel
Gaffer: Tomasz Łukasik
Oświetlenie: Kuba Antonowicz
Montaż: Tomasz Kajetan Naruszewicz
Korekcja barwna: Jarosław Piekarski
Scenografia: Iza Cieszko
Scenograf planowy: Michał Piątek
Rekwizyty/Transport: Krzysztof Waligórski
Kostiumy: Marta Małyska
Asystent kostiumografa: Agnieszka Grochalewska
Fryzury: Tomasz Sielecki, Lidia Buczek
Make-up: Rafał Rodak, Anna Grabowska
Kierownictwo produkcji: Patryk Sielecki
Asystent produkcji: Katarzyna Marchewa
Kierownictwo planu: Grzegorz Dzierbicki
Producent wykonawczy: Piotr Zajączkowski
Wystąpili: Martyna Berbas, Katarzyna Kowalska, Justyna Marczewska, Agnieszka Rogińska, Sandra Rozwandowicz, Patrycja Biegalska
Podziękowania: CVK – wynajem sprzętu kamerowego, Brutus film,
Master Film, B&S salon fryzjerski, PWSFTViT, Magda Mieczkowska,
Sofia Stanić, Przemek Dziegielewski, Patryk Baranowski, Mateusz Sipa, Juliusz
Bogdański
Wielkie buziaki dla mojej Aleksandry za świetną fotorelację.
Dzięki Siostra!
Facebook:

Dodaj komentarz