Jesteśmy w Łodzi. Najpierw rodzinne zakupy w Manufakturze, a po nich kolejny pozytywny akcent – jedzonko! W okolicy nie brakuje miejsc kuszących atrakcyjnym menu I wystrojem. Tym razem zdecydowaliśmy się na Whiskey in the Jar.
WHISKEY IN THE JAR
To dopiero miejsce z klimatem!
Dookoła muzyka, pozytywnie zakręcona ekipa, pyszne jedzenie i napoje. Siadamy przy dużym, rodzinnym stole; szybko podchodzi do nas uśmiechnięta Pani i doradza, która z potraw najlepiej spełni nasze oczekiwania.
Zdecydowałam się na wspaniały stek z polędwicy, podany na gorącej płycie, apetycznie skwierczący aż do ostatniego kęsa. Do tego firmowa pyra z gzikiem czyli ogromny ziemniak z serkiem i pietruszką… Połączenie idealne! Do steka dobieramy sosy z baardzo szerokiej gamy. Mamy kolejny dylemat, bo wszystko brzmi smakowicie.
Na stole pojawiły się także burgery z kurczakiem i wołowiną, w jasnej i ciemnej bułce. To uczta nie tylko dla podniebienia, ale – co równie ważne – także i dla oczu. W tym miejscu na pewno nie da się o tym zapomnieć!
Dla dzieci mamy również coś ekstra: mini burger z frytkami, pyszne lemoniady i soki, a dla grzecznego łakomczucha Barmani znajdują słodką przekąskę! Zuzia aż tańczyła z radości, o czym możecie przekonać się, oglądając filmik autorstwa Oli.
Restauracja znajduje się na placu Manufaktury . Przez stronę internetową możecie zarezerwować stolik ,sprawdzić jakie wydarzenia są w planie i zapoznać się z bogatym menu. To właśnie tutaj odbywają się występy na żywo a czas możecie spędzić w na prawdę miłej atmosferze.
Zachęcamy do odwiedzenia tego smakowitego punktu na mapie !
\
Zapraszam do obejrzenia filmu :
WHISKEY IN THE JAR ŁÓDZ
Buty : Footway.com
Moja koszulka: It’s my T-shirt
Zdjęcia/Film : Aleksandra Kowalska
Dodaj komentarz